Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Od 13. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę jedenastka Werderu rozpoczęła w zmienionym składzie, za Yuyę Osakę, Patricka Errasa weszli Tahith Chong, Davy Klaassen. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W 49. minucie Joshua Sargent dał prowadzenie swojej drużynie. Sytuację bramkową stworzył Ludwig Augustinsson. W 60. minucie Theodor Bergmann został zmieniony przez Pasquala Verkampa. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał René Eckardt z Carl Zeiss Jena. Była to 67. minuta meczu. Trener Carl Zeiss Jena postanowił zagrać agresywniej. W 70. minucie zmienił pomocnika Thomasa Steinherra i na pole gry wprowadził napastnika Alexandra Prokopenkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 74. minucie boisko opuścili zawodnicy gości: Nick Woltemade, Niclas Füllkrug, a na ich miejsce weszli Leonardo Bittencourt, Davie Selke. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Werderu, zdobywając kolejną bramkę. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania na listę strzelców wpisał się Tahith Chong. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Maximilian Eggestein. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Drużyna Werderu była w posiadaniu piłki przez 62 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. Sędzia przyznał cztery żółte kartki piłkarzom Carl Zeiss Jena, natomiast zawodnikom gości pokazał jedną. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech graczy. Natomiast jedenastka Werderu w drugiej połowie dokonała pięciu zmian.