Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna MSV Duisburg (”Zebry”) wygrała jeden raz, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu to zawodnicy Bayernu II otworzyli wynik. W 14. minucie bramkę zdobył Armindo Sieb. Asystę zaliczył Christopher Scott. Piłkarze MSV Duisburg nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. Po kwadransie gry na listę strzelców wpisał się Aziz Bouhaddouz. Asystę przy bramce zaliczył Leroy-Jacques Mickels. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Bayernu II postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 36. minucie na plac gry wszedł Nicolas-Gerrit Kühn, a murawę opuścił Lasse Günther. Jedyną kartkę w meczu otrzymał Maximilian Sauer z ”Zebr”. Była to 44. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 60. minucie Maximilian Sauer został zmieniony przez Joshuę Bittera. W 61. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Bayernu II Justin Che. W 74. minucie na listę strzelców wpisał się Jann-Fiete Arp. Na 12 minut przed zakończeniem meczu w drużynie MSV Duisburg doszło do zmiany. Vincent Vermeij wszedł za Aziza Bouhaddouza. Kibice ”Zebr” nie mogli już doczekać się wprowadzenia Orhana Ademiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 16 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Leroy-Jacques Mickels. W 78. minucie Connor Krempicki został zmieniony przez Davida Tomicia, a w pierwszej minucie doliczonego czasu spotkania za Maximiliana Jansena wszedł na boisko Tobias Fleckstein, co miało wzmocnić jedenastkę MSV Duisburg. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Arminda Sieba na Josipa Stanišicia. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-2. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom MSV Duisburg pokazał jedną żółtą. Drużyna MSV Duisburg w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości wymienił czterech graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna ”Zebr” zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie 1. FC Magdeburg. Natomiast w niedzielę SpVgg Unterhaching zagra z drużyną Bayernu II na jej terenie.