Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna VfB Stuttgart wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy SV Wehen w trzeciej minucie spotkania, gdy Manuel Schäffler strzelił pierwszego gola. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Moritz Kuhn. W dziewiątej minucie Daniel Didavi zastąpił Orela Mangalę. Piłkarze gospodarzy nie poddali się i także zdobyli jedną bramkę jeszcze w pierwszej połowie. W 11. minucie na listę strzelców wpisał się Hamadi Al Ghaddioui. Przy zdobyciu bramki pomógł Santiago Ascacíbar. W 18. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Manuel Schäffler z SV Wehen. Między 19. a 45. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę drużyna SV Wehen wyszła w zmienionym składzie, za Jeremiasa Lorcha wszedł Paterson Chato. Trener VfB Stuttgart postanowił zagrać agresywniej. W 59. minucie zmienił obrońcę Bornę Sosę i na pole gry wprowadził napastnika Sillę Wamangitukę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 70. minucie Stefan Aigner został zmieniony przez Daniela-Kofiego Kyereha, co miało wzmocnić zespół SV Wehen. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nathaniela Phillipsa na Roberta Massima. Na 13 minut przed zakończeniem pojedynku czerwoną kartkę obejrzał Daniel-Kofi Kyereh, tym samym drużyna gości musiała końcówkę grać w dziesiątkę, mimo to zdołała jeszcze poprawić wynik. W 83. minucie w zespole SV Wehen doszło do zmiany. Tobias Schwede wszedł za Maksa Dittgena. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry żółtą kartkę dostał Marcel Titsch-Rivero, zawodnik gości. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga drużyny VfB Stuttgart w posiadaniu piłki była ogromna (81 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Piłkarze gości dostali w meczu trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 19 października zespół SV Wehen będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie 1. FC Heidenheim 1846. Natomiast 20 października Kieler SV Holstein 1900 zagra z drużyną VfB Stuttgart na jej terenie.