Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Waldhofu w 11. minucie spotkania, gdy Jesper Verlaat zdobył pierwszą bramkę. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Dominik Martinović. Między 16. a 21. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Zespół FC Magdeburg wyrównał wynik meczu. W 25. minucie na listę strzelców wpisał się Raphael Sanchez. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Maximilian Franzke. Rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 28. minucie dającego prowadzenie gola dla drużyny Waldhofu strzelił Dominik Martinović. Bramka padła po podaniu Marcela Costlego. W 41. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Waldhofu Marcel Seegert. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. W 47. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Arianita Feratiego, zawodnika gospodarzy. W 58. minucie Luka Slišković został zmieniony przez Daniela Steiningera. W 64. minucie w zespole FC Magdeburg doszło do zmiany. Alexander Bittroff wszedł za Dominika Ernsta. W 67. minucie żółtą kartkę otrzymał Thore-Andreas Jacobsen z FC Magdeburg. Piłkarze Waldhofu w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 72. minucie Joseph Boyamba dał prowadzenie swojej drużynie. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Chwilę później trener Waldhofu postanowił wzmocnić linię napadu i w 74. minucie zastąpił zmęczonego Dominika Martinovicia. Na boisko wszedł Gillian Jurcher, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W następstwie utraty bramki trener FC Magdeburg postanowił zagrać agresywniej. W 77. minucie zmienił pomocnika Maximiliana Franzkego i na pole gry wprowadził napastnika Kaiego Brünkera, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jednego gola. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Na dziewięć minut przed zakończeniem starcia w zespole Waldhofu doszło do zmiany. Gerrit Gohlke wszedł za Marcela Seegerta. W 84. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Kaiego Brünkera z FC Magdeburg, a w 85. minucie Marcela Hofratha z drużyny przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W 87. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Gillian Jurcher. Asystę przy golu zanotował Arianit Ferati. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry w drużynie Waldhofu doszło do zmiany. Benedict dos Santos wszedł za Arianita Feratiego. Minutę później za czerwoną kartkę zszedł z boiska Tobias Müller osłabiając tym samym zespół FC Magdeburg. Niedługo później Marcel Hofrath wywołał eksplozję radości wśród kibiców Waldhofu, zdobywając kolejną bramkę w trzeciej minucie doliczonego czasu spotkania meczu. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 5-2. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gości w pierwszej połowie, natomiast w drugiej dwie żółte oraz jedną czerwoną. Zawodnicy drużyny przeciwnej dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 7 listopada zespół FC Magdeburg rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie FC Bayern München II. Tego samego dnia SV Meppen 1912 będzie gościć zespół Waldhofu.