Już w pierwszych minutach drużyna FC Saarbrücken próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Dave Gnaasemu z jedenastki KFC Uerdingen 05. Była to 34. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 61. minucie Fanol Përdedaj został zastąpiony przez Kianza Gonzáleza-Froese'a. W 64. minucie kartką został ukarany Kolja Pusch, piłkarz KFC Uerdingen 05. Niedługo później trener FC Saarbrücken postanowił wzmocnić linię napadu i w 75. minucie zastąpił zmęczonego Maurice'a Deville'a. Na boisko wszedł Vunguidica, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania w drużynie FC Saarbrücken doszło do zmiany. Lukas Schleimer wszedł za Tobiasa Jänickego. Mimo że jedenastka KFC Uerdingen 05 nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 101 ataków oddała tylko trzy celne strzały, to w końcu zdobyła długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W 90. minucie bramkę zdobył Christian Kinsombi. Sytuację bramkową stworzył Kolja Pusch. Przewaga zespołu FC Saarbrücken w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter nie ukarał zawodników FC Saarbrücken żadną kartką, natomiast piłkarzom KFC Uerdingen 05 przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka FC Saarbrücken rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie MSV Duisburg. Natomiast 8 listopada VfB Lübeck będzie gościć drużynę KFC Uerdingen 05.