Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Zespół HSV wygrał dwa razy, zremisował tyle samo, nie przegrywając żadnego meczu. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Danilowi Soaresowi z VfL Bochum. Była to 17. minuta meczu. Nagle to piłkarze VfL Bochum otworzyli wynik. W 35. minucie Robert Zulj dał prowadzenie swojej drużynie z rzutu karnego. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu VfL Bochum. W 65. minucie na listę strzelców wpisał się Simon Terodde. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie dziewięć strzelonych goli. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Danny Blum, zawodnik gości. W 67. minucie Manuel Wintzheimer został zastąpiony przez Sonnego Kittela. Trener HSV postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Jeremy'ego Dudziaka i na pole gry wprowadził napastnika Bobbego Wooda. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 75. minucie w zespole VfL Bochum doszło do zmiany. Silvère Ganvoula wszedł za Gerrita Holtmanna. Niedługo później Danny Blum wywołał eksplozję radości wśród kibiców VfL Bochum, zdobywając kolejną bramkę w 78. minucie spotkania. Asystę zanotował Robert Tesche. Na 10 minut przed zakończeniem meczu w jedenastce VfL Bochum doszło do zmiany. Yussif Chibsah wszedł za Roberta Teschego. W 81. minucie kartkę obejrzał Bobby Wood z drużyny gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy VfL Bochum w 82. minucie spotkania, gdy Yussif Chibsah strzelił trzeciego gola. Przy strzeleniu gola pomagał Silvère Ganvoula. Chwilę później trener VfL Bochum postanowił bronić wyniku. W 85. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Dannego Bluma wszedł Herbert Bockhorn, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi VfL Bochum utrzymać prowadzenie. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-3. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna VfL Bochum w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 29 listopada zespół HSV rozegra kolejny mecz w Heidenheim an der Brenz. Jego rywalem będzie 1. FC Heidenheim 1846. Natomiast 30 listopada Düsseldorfer TuS Fortuna 1895 zagra z zespołem VfL Bochum na jego terenie.