Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 18 razy. Jedenastka HSV wygrała aż dziewięć razy, zremisowała siedem, a przegrała tylko dwa. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 18. minucie arbiter ukarał kartką Dimitriosa Diamantakos, piłkarza FC St. Pauli. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC St. Pauli w 18. minucie spotkania, gdy Dimitrios Diamantakos zdobył pierwszą bramkę. W 33. minucie kartkę obejrzał Tim Leibold z jedenastki gości. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny FC St. Pauli. Na drugą połowę zespół HSV wyszedł w zmienionym składzie, za Khaleda Nareya wszedł Aaron Hunt. W 60. minucie kartkę dostał Gideon Jung, piłkarz gości. Chwilę później trener FC St. Pauli postanowił bronić wyniku. W 62. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Christiana Conteha wszedł Matthew Penney, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę drużynie gospodarzy udało się strzelić gola i wygrać. W tej samej minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik HSV Rick van Drongelen. W 66. minucie Bakery Jatta został zastąpiony przez Martina Harnika. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę otrzymał Sebastian Ohlsson z FC St. Pauli. W 80. minucie David Kinsombi został zmieniony przez Jeremy'ego Dudziaka, co miało wzmocnić zespół HSV. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sebastiana Ohlssona na Jana-Philippa Kallę oraz Marvina Knolla na Youbę Diarrę. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę drużyna HSV rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Erzgebirge Aue. Tego samego dnia VfL Osnabrück będzie gościć jedenastkę FC St. Pauli.