Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 15 razy. Zespół VfL Osnabrueck wygrał aż siedem razy, zremisował cztery, a przegrał tylko cztery. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Sędzia wręczył żółte kartki zawodnikom VfL Osnabrueck: Joostowi van Akenowi w 18. i Kevinowi Wolze'owi w 34. minucie. Tuż przed końcem pierwszej połowy jedynego gola meczu strzelił Tom Baumgart dla zespołu Erzgebirge Aue. Bramka padła w tej samej minucie. Asystę zanotował Pascal Testroet. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Erzgebirge Aue. Drugą połowę zespół VfL Osnabrueck rozpoczął w zmienionym składzie, za Kevina Wolze'a wszedł Bashkim Ajdini. W 59. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Marcosa Álvareza z VfL Osnabrueck, a w 61. minucie Calogera Rizzutę z drużyny przeciwnej. W 66. minucie Dimitrij Nazarov zastąpił Floriana Krügera. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom VfL Osnabrueck: Ulrichowi Taffertshoferowi w 69. i Moritzowi Heyerowi w 71. minucie. W tej samej minucie trenerzy obu drużyn postanowili odświeżyć składy, w drużynie Erzgebirge Aue za Pascala Testroeta wszedł Philipp Zulechner, a w zespole VfL Osnabrueck Felix Agu zmienił Nica Granatowskiego. Calogero Rizzuto z Erzgebirge Aue na kwadrans przed zakończeniem spotkania dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę, osłabiając swoją drużynę. Wcześniej ten zawodnik został ukarany w 61. minucie. Niedługo później trener Erzgebirge Aue postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Jana Hochscheidta wszedł Filip Kusič, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Erzgebirge Aue utrzymać prowadzenie. Trener VfL Osnabrueck postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił pomocnika Briana Henninga i na pole gry wprowadził napastnika Benjamina Girtha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy pięć żółtych. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 22 września drużyna VfL Osnabrueck rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie FC St. Pauli. Tego samego dnia Hamburger SV będzie gościć drużynę Erzgebirge Aue.