Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 spotkań zespół FC St. Pauli wygrał sześć razy i tyle samo razy przegrywał. Cztery mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC St. Pauli w 13. minucie spotkania, gdy Dimitrios Diamantakos strzelił pierwszego gola. Asystę przy bramce zaliczył Mats Moeller. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół FC St. Pauli, strzelając kolejnego gola. Po kwadransie gry wpakował piłkę do siatki rywali Waldemar Sobota. Po raz kolejny w zdobyciu bramki pomógł Mats Moeller. W 23. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Dzenisowi Burnicowi z drużyny gospodarzy. Rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 29. minucie Dimitrios Diamantakos ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 0-3. Bramka padła po podaniu Matsa Moellera. Piłkarze gospodarzy odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 40. minucie na listę strzelców wpisał się Jannis Nikolaou. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Chris Loewe. W drugiej minucie doliczonego czasu gry sędzia pokazał żółtą kartkę Matsowi Moellerowi, zawodnikowi gości. Na drugą połowę zespół Dynama Drezno wyszedł w zmienionym składzie, za Saschę Horvath wszedł Luka Štor. W 54. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Jannis Nikolaou z Dynama Drezno. Przy strzeleniu gola pomagał Bariş Atik. W 61. minucie Bariş Atik zastąpił René Klingenburga. W tej samej minucie trener FC St. Pauli postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 61. minucie zastąpił zmęczonego Waldemara Sobotę. Na boisko wszedł Christian Conteh, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie arbiter pokazał Florianowi-Horstowi Carstensowi z FC St. Pauli. Była to 76. minuta spotkania. Trener Dynama Drezno postanowił zagrać agresywniej. W 76. minucie zmienił obrońcę Jannika Müllera i na pole gry wprowadził napastnika Moussę Konégo, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Na 11 minut przed zakończeniem meczu w drużynie FC St. Pauli doszło do zmiany. Leo Skiri wszedł za Marvina Knolla. W 83. minucie sędzia wyrzucił z boiska Jannisa Nikolaou z Dynama Drezno. Zespół Dynama Drezno wyrównał wynik meczu. Na pięć minut przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Moussa Koné. Asystę przy bramce zanotował Luka Štor. W 89. minucie w drużynie FC St. Pauli doszło do zmiany. Christopher Buchtmann wszedł za Matsa Moellera. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-3. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zespół FC St. Pauli zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Sędzia wręczył jedną żółtą kartkę piłkarzom Dynama Drezno w pierwszej połowie, a w drugiej jedną czerwoną. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej także jedną. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 15-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 15 września zespół Dynama Drezno zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Vfl Bochum 1848. Natomiast 16 września Hamburger SV zagra z drużyną FC St. Pauli na jej terenie.