Już w pierwszych minutach drużyna Preussen Muenster próbowała rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Preussen Muenster postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 57. minucie na plac gry wszedł Philipp Hoffmann, a murawę opuścił Rüfät Dadaşov. W tej samej minucie Tobias Rühle zastąpił Lucasa Cueto. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę FSV Zwickau w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 73. minucie bramkę zdobył Ronny König. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Sytuację bramkową stworzył Alexandros Kartalis. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Preussen Muenster doszło do zmiany. Moritz Heinrich wszedł za Danila Wiebe'a. Na murawie, jak to często zdarzało się FSV Zwickau w tym sezonie, pojawił się Alexander Sorge, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 77. minucie Toniego Wachsmutha. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W 90. minucie celnym strzałem popisał się Kevin Hoffmann. Przy strzeleniu gola asystował Mike Könnecke. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-0. Sędzia nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.