Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem pojedynków drużyna Hallescher FC wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Żadne starcie nie zakończyło się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Hallescher FC otworzyli wynik. W 37. minucie na listę strzelców wpisał się Pascal Sohm. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy golu zaliczył Jan-Rafael Shcherbakovski. Piłkarze gospodarzy nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki szybko przyniosły efekt. W 42. minucie Luca Pfeiffer wyrównał wynik meczu. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego piętnaste trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Saliou Sanégo. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na murawie, jak to często zdarzało się Hallescher FC w tym sezonie, pojawił się Jannes Vollert, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 46. minucie Niklasa Kastenhofera. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hallescher FC w 54. minucie spotkania, gdy Julian Guttau zdobył drugą bramkę. W 57. minucie Jan-Rafael Shcherbakovski został zastąpiony przez Bentleya Bahna. W 59. minucie w jedenastce Wuerzburger Kickers doszło do zmiany. Frank Ronstadt wszedł za Luke'a Hemmericha. W tej samej minucie trener Wuerzburger Kickers postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Dominic Baumann, a murawę opuścił Saliou Sané. Między 64. a 84. minutą, boisko opuścili piłkarze Wuerzburger Kickers: Hendrik Hansen, Niklas Hoffmann, Simon Rhein, na ich miejsce weszli: Leroy Kwadwo, Patrick Sontheimer, Maximilian Breunig. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Pascala Sohma, Jonasa Nietfelda, Janka Sternberga zajęli: Dennis Mast, Björn Jopek, Niklas Landgraf. Od 65. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Wuerzburger Kickers i jedną drużynie przeciwnej. W trzeciej minucie doliczonego czasu pojedynku gola wyrównującego strzelił z rzutu karnego Sebastian Schuppan. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację minutę później, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Sebastianowi Schuppanowi i Niklasowi Landgrafowi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-2. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy dwie. Obie drużyny dokonały po pięć zmian w drugiej połowie.