Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Jedenastka Hallescher FC wygrała aż siedem razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko cztery. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze Preussen Muenster nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 13. minucie bramkę zdobył Martin Kobylański. To już jedenaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Moritz Heinrich. W 19. minucie Jan Washausen został zmieniony przez Toniego Lindenhahna. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Sebastianowi Maiemu z drużyny gospodarzy. Była to 31. minuta starcia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Preussen Muenster w 32. minucie spotkania, gdy René Klingenburg strzelił drugiego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Martin Kobylański. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 53. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Fabiana Meniga z Preussen Muenster, a w 56. minucie Bentleya Bahna z drużyny przeciwnej. Piłkarze gospodarzy w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 64. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Mai. Przy strzeleniu gola pomógł Bentley Bahn. W 67. minucie w drużynie Preussen Muenster doszło do zmiany. Lion Schweers wszedł za Ole Kittnera. Chwilę później trener Preussen Muenster postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Philipp Hoffmann, a murawę opuścił Moritz Heinrich. Trener Hallescher FC postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił obrońcę Marvina Ajaniego i na pole gry wprowadził napastnika Mathiasa Fetscha, który w bieżącym sezonie ma na koncie osiem goli. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Björn Jopek został zmieniony przez Braydona Manu, co miało wzmocnić zespół Hallescher FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kevina Piresa-Rodriguesa na Jannika Borgmanna. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartką został ukarany Maximilian Schulze-Niehues, zawodnik gości. Jedenastce Hallescher FC zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Preussen Muenster. Jedenastka Hallescher FC zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Arbiter starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Preussen Muenster będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Karlsruher SC. Tego samego dnia Braunschweiger TSV Eintracht 1895 zagra z jedenastką Hallescher FC na jej terenie.