Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez przez pierwszą połowę. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Sportfreunde Lotte wyszedł w zmienionym składzie, za Jules'a Reimerinka wszedł Gerrit Wegkamp. W 57. minucie sędzia ukarał kartką Patersona Chata, zawodnika Sportfreunde Lotte. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Energie Cottbus w 58. minucie spotkania, gdy Lasse Schlüter zdobył pierwszą bramkę. Po godzinie gry kartkę dostał Matthias Rahn z Sportfreunde Lotte. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Energie Cottbus, strzelając kolejnego gola. W 61. minucie zmusił do kapitulacji bramkarza Kevin-Okyere Weidlich. Asystę zaliczył Fabio Viteritti. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu sędzia pokazał kartkę Jürgenowi Gjasuli, zawodnikowi gości. W 65. minucie Joshua Putze zastąpił Sinana Karweinę. Niedługo później Fabio Viteritti wywołał eksplozję radości wśród kibiców Energie Cottbus, zdobywając kolejną bramkę w 67. minucie meczu. Przy strzeleniu gola pomagał Lasse Schlüter. Trener Sportfreunde Lotte wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Feliksa Wolfganga. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Maximilian Oesterhelweg. Na murawie, jak to często zdarzało się Energie Cottbus w tym sezonie, pojawił się Fabian Holthaus, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 77. minucie Fabia Viterittiego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Piłkarze Sportfreunde Lotte otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Energie Cottbus będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie VfL Osnabrück. Tego samego dnia FC Hansa Rostock będzie gościć zespół Sportfreunde Lotte.