Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 19 meczów drużyna Erzgebirge Aue wygrała sześć razy, ale więcej przegrywała, bo 10 razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W ósmej minucie sędzia ukarał żółtą kartką Anthony'ego Losillę z VfL Bochum, a w 21. minucie Philippa Riesego z drużyny przeciwnej. Tymczasem to piłkarze VfL Bochum otworzyli wynik. W 29. minucie Thomas Eisfeld dał prowadzenie swojemu zespołowi. Przy zdobyciu bramki pomógł Jordi Osei-Tutu. Niedługo później Anthony Losilla wywołał eksplozję radości wśród kibiców VfL Bochum, strzelając kolejnego gola w 42. minucie spotkania. Na drugą połowę drużyna Erzgebirge Aue wyszła w zmienionym składzie, za Johna-Patricka Straußa wszedł Dennis Kempe. Kibice Erzgebirge Aue nie mogli już doczekać się wprowadzenia Philippa Zulechnera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 19 razy. Murawę musiał opuścić Pascal Testroet. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić kontaktowego gola. W 58. minucie arbiter pokazał żółtą kartkę Jordiemu Oseiowi-Tutu z zespołu gości. W 71. minucie Thomas Eisfeld został zmieniony przez Roberta Zulja. W tej samej minucie trener VfL Bochum postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Tom Weilandt, a murawę opuścił Jordi Osei-Tutu. W 71. minucie Philipp Riese został zmieniony przez Floriana Krügera, co miało wzmocnić drużynę Erzgebirge Aue. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Vitalego Janelta na Roberta Teschego oraz Stefana Celozziego na Cristiana Gamboa. Między 73. a 84. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Louis Samson z Erzgebirge Aue i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten piłkarz w 84. minucie. W 86. minucie w drużynie Erzgebirge Aue doszło do zmiany. Christoph Daferner wszedł za Clemensa Fandricha. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku za czerwoną kartkę zszedł z boiska Miloš Pantović osłabiając tym samym zespół gości. W doliczonej trzeciej minucie starcia arbiter ukarał żółtą kartką Christopha Dafernera, zawodnika gospodarzy. Minutę później w drużynie Erzgebirge Aue doszło do zmiany. Njegoš Kupusović wszedł za Dimitrija Nazarova. Mimo że zespół Erzgebirge Aue nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 67 ataków oddał tylko sześć celnych strzałów, to w końcu zdobył długo wyczekiwaną przez ich kibiców bramkę. W piątej minucie doliczonego czasu gry wynik ustalił Njegoš Kupusović. Sytuację bramkową stworzył Calogero Rizzuto. Drużynie Erzgebirge Aue zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu VfL Bochum. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu cztery żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy trzy żółte oraz jedną czerwoną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała pięciu zmian. Natomiast zespół VfL Bochum w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna VfL Bochum zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SpVgg Greuther Fürth. Tego samego dnia Hannover 96 zagra z zespołem Erzgebirge Aue na jego terenie.