Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu HSV. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Erzgebirge Aue: Steve'owi Breitkreuzowi w 2. i Philippowi Riesemu w 29. minucie. Pod koniec pierwszej połowy to piłkarze Erzgebirge Aue otworzyli wynik. W 43. minucie na listę strzelców wpisał się Philipp Zulechner. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Steve Breitkreuz. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Erzgebirge Aue. Drugą połowę zespół Erzgebirge Aue rozpoczął w zmienionym składzie, za Dennisa Kempe'a wszedł Jan Král. Piłkarze HSV szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 53. minucie Manuel Wintzheimer wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki asystował Orel Mangala. W 60. minucie Philipp Zulechner został zmieniony przez Pascala Testroeta. Trener HSV postanowił zagrać agresywniej. W 64. minucie zmienił pomocnika Berkaya Özcana i na pole gry wprowadził napastnika Hwang Hee-Chana, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Niedługo później trener Erzgebirge Aue postanowił wzmocnić linię napadu i w 77. minucie zastąpił zmęczonego Floriana Krügera. Na boisko wszedł Emmanuel Iyoha, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Wyraźna przewaga jedenastki HSV nie miała odzwierciedlenia w wyniku meczu, oddała ona osiem celnych strzałów. Arbiter nie ukarał zawodników HSV żadną kartką, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 28 kwietnia jedenastka Erzgebirge Aue zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Vfl Bochum 1848. Tego samego dnia 1. FC Union Berlin będzie gościć jedenastkę HSV.