Od pierwszych minut zespół TSV Eintracht zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Hallescher FC była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy TSV Eintracht w 34. minucie spotkania, gdy Steffen Nkansah zdobył pierwszą bramkę. Asystę zanotował Martin Kobylański. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Sebastian Mai z Hallescher FC. Była to 42. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu TSV Eintracht. W 52. minucie żółtą kartkę otrzymał Antonios Papadopoulos z drużyny gospodarzy. W 60. minucie Felix Wolfgang zastąpił Bentleya Bahna. Chwilę później trener TSV Eintracht postanowił bronić wyniku. W 63. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Leandra Putara wszedł Benjamin Kessel, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie TSV Eintracht utrzymać prowadzenie. W 64. minucie Marcel Hilßner został zmieniony przez Jana-Rafaela Shcherbakovskiego, co miało wzmocnić zespół Hallescher FC. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Martina Kobylańskiego na Patricka Kammerbauera oraz Marcela Bära na Mike Feigenspana. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał żółtą kartkę Toniemu Lindenhahnowi, zawodnikowi Hallescher FC. W 73. minucie w drużynie Hallescher FC doszło do zmiany. Mathias Fetsch wszedł za Antoniosa Papadopoulosa. Kibice Hallescher FC nie mogli już doczekać się wprowadzenia Jonasa Nietfelda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie pięć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Toni Lindenhahn. Na siedem minut przed zakończeniem meczu arbiter ukarał żółtą kartką Steffena Nkansaha, piłkarza gości. W 84. minucie w zespole TSV Eintracht doszło do zmiany. Yari Otto wszedł za Merveille Biankadiego. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Sebastian Mai z Hallescher FC i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 42. minucie. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 90. minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Marcelowi Hilßnerowi i Danilowi Wiebemu. W drugiej połowie nie padły gole. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu cztery żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy dwie żółte. Obie drużyny wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół TSV Eintracht będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie FC Bayern München II. Tego samego dnia FSV Zwickau będzie gościć zespół Hallescher FC.