Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 spotkań drużyna SV Sandhausen wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. W 24. minucie sędzia ukarał kartką Learta Paqaradę, zawodnika SV Sandhausen. Trzeba było trochę poczekać, aby Viktor Gyökeres wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC St. Pauli , strzelając gola w 28. minucie spotkania. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zaliczył Ryo Miyaichi. W 42. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Kevina Behrensa z SV Sandhausen, a w 44. minucie Matthew Penneya z drużyny przeciwnej. Zawodnicy gospodarzy nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 45. minucie Kevin Behrens wyrównał wynik meczu z rzutu karnego. To już jedenaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Drugą połowę drużyna FC St. Pauli rozpoczęła w zmienionym składzie, za Matthew Penneya wszedł James Lawrence. Trener FC St. Pauli postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 58. minucie na plac gry wszedł Finn Becker, a murawę opuścił Marvin Knoll. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników SV Sandhausen w 63. minucie spotkania, gdy Robin Scheu zdobył drugą bramkę. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Leo Skiri z FC St. Pauli. Była to 66. minuta starcia. W 68. minucie Waldemar Sobota został zmieniony przez Borisa Tashchiego. W 75. minucie w jedenastce SV Sandhausen doszło do zmiany. Denis Linsmayer wszedł za Robina Scheu. Zespół FC St. Pauli wyrównał wynik meczu. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku wynik ustalił Dimitrios Diamantakos. Asystę zaliczył Boris Tashchi. Trener SV Sandhausen wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Philipa Türpitza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Julius Biada. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-2. Dominacja na boisku nie przełożyła się na pomyślny rezultat dla jedenastki SV Sandhausen, mimo że oddała ona siedem celnych strzałów. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Drużyna SV Sandhausen w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna SV Sandhausen będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Erzgebirge Aue. Natomiast 15 marca 1. FC Nuernberg zagra z drużyną FC St. Pauli na jej terenie.