Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem meczów jedenastka Kieler Holstein wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut zespół Kieler Holstein zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki SV Darmstadt była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Kieler Holstein w 30. minucie spotkania, gdy Stefan Thesker strzelił pierwszego gola. Przy strzeleniu gola pomógł Lee Jae-Sung. W 32. minucie kartkę dostał Fabian Holland, piłkarz gości. Po chwili trener SV Darmstadt postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 38. minucie na plac gry wszedł Fabian Schnellhardt, a murawę opuścił Paik Seung-Ho. W 42. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Daria Dumicia z SV Darmstadt, a w 45. minucie Phila Neumanna z drużyny przeciwnej. Jedenastka Kieler Holstein niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 15 minut, zespół gości doprowadził do remisu. Gola strzelił Serdar Dursun. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę zanotował Tim Skarke. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Jedyną kartkę w drugiej połowie obejrzał Serdar Dursun z drużyny gości. Była to 62. minuta pojedynku. W 64. minucie za Emmanuela Iyohę wszedł Makana Baku. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce SV Darmstadt doszło do zmiany. Yannick Stark wszedł za Tima Skarkego. Niedługo później trener Kieler Holstein postanowił bronić wyniku. W 81. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Saliha Özcana wszedł Aleksandar Ignjovski, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać remis. W 86. minucie Serdar Dursun został zmieniony przez Feliksa Plattego, co miało wzmocnić jedenastkę SV Darmstadt. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lee Jae-Sunga na Liona Lauberbacha. W drugiej połowie nie padły bramki. Pomimo wyraźnej przewagi drużyny Kieler Holstein nie udało się pokonać przeciwników, pomimo tego że oddała ona sześć celnych strzałów. Zespół SV Darmstadt zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Piłkarze Kieler Holstein dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół Kieler Holstein zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego przeciwnikiem będzie Karlsruher SC. Natomiast w niedzielę VfL Osnabrück zagra z zespołem SV Darmstadt na jego terenie.