Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka VfL Osnabrueck wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Po nieciekawym początku meczu piłkarze VfL Osnabrueck nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Niklas Schmidt. Zespół HSV ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W drugiej minucie doliczonego czasu gry wynik na 2-0 podwyższył David Blacha. Asystę przy bramce zaliczył Felix Agu. Kibice HSV nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davida Kinsombiego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Christoph Moritz. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktową bramkę. Drugą połowę zespół HSV rozpoczął w zmienionym składzie, za Bobbego Wooda wszedł Jairo Samperio. W 57. minucie Etienne Amenyido został zastąpiony przez Marca Heidera. W 62. minucie kartką został ukarany Tim Leibold, zawodnik HSV. Niedługo później Sonny Kittel wywołał eksplozję radości wśród kibiców HSV, strzelając gola w 64. minucie spotkania. To już dziewiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Adrian Fein. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia pokazał kartkę Marcosowi Álvarezowi z VfL Osnabrueck. Chwilę później trener VfL Osnabrueck postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Sven Köhler, a murawę opuścił Niklas Schmidt. W 78. minucie Rick van Drongelen został zmieniony przez Ewertona, co miało wzmocnić jedenastkę HSV. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marcosa Álvareza na Briana Henninga w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku. Drużynie HSV zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu VfL Osnabrueck. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 6 grudnia zespół HSV rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie 1. FC Heidenheim 1846. Natomiast 7 grudnia Kieler SV Holstein 1900 będzie gościć drużynę VfL Osnabrueck.