Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka SV Wehen wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Drugą połowę drużyna Meppen 1912 rozpoczęła w zmienionym składzie, za Valdeta Ramę wszedł Christoph Hemlein. W 60. minucie za Benedicta Hollerbacha wszedł Michael Guthörl. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Yannickowi Oséemu z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników SV Wehen w 71. minucie spotkania, gdy Gianluca Korte strzelił pierwszego gola. Po chwili trener SV Wehen postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 73. minucie na plac gry wszedł Tobias Schwede, a murawę opuścił Gianluca Korte. W następstwie utraty gola trener Meppen 1912 postanowił zagrać agresywniej. W 79. minucie zmienił obrońcę Janika Jesgarzewskiego i na pole gry wprowadził napastnika Lucasa Krügera, który w bieżącym sezonie ma na koncie już jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Nicolas Andermatt został zmieniony przez Teda-Jonathana Tattermuscha, co miało wzmocnić drużynę Meppen 1912. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Maurice Malone'a na Marca Laisa. Między 81. a 89. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna SV Wehen będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie SpVgg Unterhaching. Natomiast w poniedziałek FC Ingolstadt 04 zagra z drużyną Meppen 1912 na jej terenie.