Od pierwszych minut jedenastka Hallescher FC zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny TSV Eintracht była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 25. minucie arbiter pokazał kartkę Feliksowi Wolfgangowi z jedenastki gości. W tym czasie to zawodnicy TSV Eintracht otworzyli wynik. W 26. minucie Orhan Ademi dał prowadzenie swojemu zespołowi. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy kartką został ukarany Robin Becker, piłkarz gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny TSV Eintracht. Na drugą połowę zespół Hallescher FC wyszedł w zmienionym składzie, za Niklasa Landgrafa wszedł Julian Guttau. Jedenastka gości nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 51. minucie na listę strzelców wpisał się Pascal Sohm. W 59. minucie arbiter wręczył kartkę Björnowi Jopkowi z Hallescher FC. W tej samej minucie za Yariego Ottę wszedł Marcel Bär. Trener Hallescher FC postanowił zagrać agresywniej. W 80. minucie zmienił pomocnika Bentleya Bahna i na pole gry wprowadził napastnika Floriana Hanscha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego jedenastka wciąż miała problemy ze skutecznością. W 85. minucie w drużynie Hallescher FC doszło do zmiany. Nick Galle wszedł za Feliksa Wolfganga. W drugiej minucie doliczonego czasu gry sędzia pokazał kartkę Pascalowi Sohmowi, zawodnikowi Hallescher FC. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Hallescher FC pokazał trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 5 października jedenastka Hallescher FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FSV Zwickau. Natomiast 6 października FC Bayern München II będzie gościć jedenastkę TSV Eintracht.