Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Drużyna Meppen 1912 wygrała aż siedem razy, zremisowała cztery, a przegrała tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między drugą a 40. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę drużyna Meppen 1912 wyszła w zmienionym składzie, za Floriana Egerera wszedł Janik Jesgarzewski. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę FSV Zwickau w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 55. minucie bramkę zdobył Gerrit Wegkamp. Sytuację bramkową stworzył Fabio Viteritti. W następstwie utraty bramki trener Meppen 1912 postanowił zagrać agresywniej. W 63. minucie zmienił pomocnika Marcusa Piosseka i na pole gry wprowadził napastnika Deniza Undava. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Max Kremer został zastąpiony przez Hilala El-Helwego. Chwilę później trener FSV Zwickau postanowił bronić wyniku. W 67. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Fabia Viterittiego wszedł René Lange, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi FSV Zwickau utrzymać prowadzenie. Mimo postawienia na obronę zespołowi FSV Zwickau udało się strzelić gola i wygrać. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce FSV Zwickau doszło do zmiany. Ronny König wszedł za Eliasa Hutha. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom FSV Zwickau: Ronnemu Königowi w 83. i René Langemu w 84. minucie. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W 87. minucie wynik ustalił Ronny König. Na dwie minuty przed zakończeniem pojedynku w zespole FSV Zwickau doszło do zmiany. Marcus Godinho wszedł za Morrisa Schrötera. W doliczonej pierwszej minucie meczu kartką został ukarany Janik Jesgarzewski, zawodnik Meppen 1912. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-2. Drużyna Meppen 1912 miała 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Piłkarze Meppen 1912 dostali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 27 lipca drużyna Meppen 1912 rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie SV Waldhof Mannheim 07. Natomiast 28 lipca 1. FC Magdeburg zagra z zespołem FSV Zwickau na jego terenie.