Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 32 pojedynki zespół Karlsruher SC wygrał 14 razy i zanotował 11 porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Niedługo po rozpoczęciu meczu drużyna Karlsruher SC objęła prowadzenie. Tuż po gwizdku sędziego bramkę zdobył Benjamin Goller. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Philipp Hofmann. W szóstej minucie kartkę dostał Marc Lorenz z jedenastki gospodarzy. Zespół gości (”Listki Koniczyny”) wyrównał wynik meczu. W 23. minucie na listę strzelców wpisał się Håvard Kallevik. Asystę zanotował Paul Seguin. W 28. minucie minucie sędzia wskazał na wapno, jednak bramkarz nie bez kłopotów odbił nieudany strzał Paula Seguina. Na szczęście na miejscu znajdował się Paul Seguin, który wykorzystał sytuację strzelając gola po dobitce. Asystę przy bramce zanotował Julian Green. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Karlsruher SC: Philipowi Heisemu w 40. i Jérôme'owi Gondorfowi w 42. minucie. Zawodnicy gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Benjamin Goller ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 2-2. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 2-2. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Maximilianowi Bauerowi z ”Listki Koniczyny”. Była to 59. minuta starcia. W 71. minucie Sebastian Ernst zastąpił Branimira Hrgotę. Trener Karlsruher SC postanowił zagrać agresywniej. W 74. minucie zmienił pomocnika Marca Lorenza i na pole gry wprowadził napastnika Dominika Kothera, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał strzelić gola i wygrać spotkanie. Chwilę później trener Greuther Fuerth postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 78. minucie na plac gry wszedł Dickson Abiama, a murawę opuścił Jamie Leweling. W 81. minucie w jedenastce Karlsruher SC doszło do zmiany. Malik Batmaz wszedł za Benjamina Gollera. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 84. minucie Philipp Hofmann dał prowadzenie swojemu zespołowi. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Malika Batmaza. W 88. minucie Paul Seguin został zmieniony przez Robina Kehra, co miało wzmocnić jedenastkę Greuther Fuerth. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marvina Wanitzka na Alexandra Groißa. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-2. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Greuther Fuerth przyznał jedną. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 15 stycznia jedenastka Greuther Fuerth rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SC Paderborn 07. Natomiast 17 stycznia Kieler SV Holstein 1900 będzie gościć drużynę Karlsruher SC.