Jedenastka SV Sandhausen przed meczem zajmowała 16. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Zespół SV Sandhausen wygrał dwa razy, zremisował trzy, a przegrał tylko raz. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Hannover 96: Maximilianowi Beierowi w 19. i Julianowi Börnerowi w 44. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 61. minucie Alexander Esswein zastąpił Cebia Soukou. W tej samej minucie trener SV Sandhausen postanowił bronić wyniku i postawił na defensywę. Za pomocnika Anasa Ouahima wszedł Chima Okoroji, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gości utrzymać remis. Mimo postawienia na obronę drużynie gości udało się strzelić gola i wygrać. Wysiłki podejmowane przez zespół SV Sandhausen w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 73. minucie Immanuel Höhn dał prowadzenie swojej jedenastce. Przy zdobyciu bramki asystował Arne Sicker. W 76. minucie boisko opuścili piłkarze Hannoveru 96: Dominik Kaiser, Sebastian Stolze, a na ich miejsce weszli Gaël Ondoua, Maximilian Beier. W następstwie utraty gola trener Hannoveru 96 postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Sebastiana Kerka i na pole gry wprowadził napastnika Hendrika Weydandta, który w bieżącym sezonie ma na koncie jedną bramkę. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Pomimo strzelenia gola nie udało się odwrócić losów meczu gdyż przeciwnicy także zdobyli bramkę. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna SV Sandhausen, zdobywając kolejną bramkę. Na 12 minut przed zakończeniem pojedynku trafił Daniel Keita-Ruel. W 80. minucie kartkę dostał Hendrik Weydandt, zawodnik gospodarzy. Bramkarz SV Sandhausen wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w spotkaniu aż siedem razy, ale nie zachował czystego konta. Na osiem minut przed zakończeniem starcia wynik ustalił Dominik Kaiser. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Sebastian Ernst. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom SV Sandhausen: Marcelowi Ritzmaierowi w 84. minucie i Cebiowi Soukou w szóstej minucie doliczonego czasu meczu. W 84. minucie Sebastian Ernst został zmieniony przez Florenta Musliję, co miało wzmocnić zespół Hannoveru 96. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniela Keitę-Rula na Erika Zengę oraz Marcela Ritzmaiera na Tima Kistera. Jedenastce Hannoveru 96 zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny SV Sandhausen. Przewaga zespołu Hannoveru 96 w posiadaniu piłki była ogromna (66 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużyna poniosła porażkę. Sędzia przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom SV Sandhausen pokazał dwie. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Hannoveru 96 rozegra kolejny mecz w Norymberdze. Jego przeciwnikiem będzie 1. FC Nuernberg. Natomiast 3 października SV Darmstadt 1898 zagra z drużyną SV Sandhausen na jej terenie.