Było to spotkanie zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż spotkały się trzecia i czwarta drużyna 2. Bundesligi. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu HSV. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W drugiej minucie Robert Glatzel dał prowadzenie swojej drużynie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Przy zdobyciu bramki pomógł Sonny Kittel. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Marvinowi Pieringerowi z jedenastki gości (”Czeladnicy”). Była to 34. minuta meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu HSV. W 50. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Reinholda Ranftla z ”Czeladników”, a w 55. minucie Ludovita Reisa z drużyny przeciwnej. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w drużynie Schalke 04 doszło do zmiany. Mehmet-Can Aydin wszedł za Reinholda Ranftla. W 60. minucie Marvin Pieringer został zmieniony przez Mariusa Bültera. Chwilę później trener HSV postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 62. minucie na plac gry wszedł David Kinsombi, a murawę opuścił Ludovit Reis. W 74. minucie Faride Alidou został zmieniony przez Mira Muheima, co miało wzmocnić jedenastkę HSV. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Blendiego Idriziego na Salifa Sanégo w 85. minucie. Między 80. a 85. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Schalke 04 i jedną drużynie przeciwnej. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 87. minucie wynik ustalił Ko Itakura. W zdobyciu bramki pomógł Marius Bülter. W 89. minucie boisko opuścili zawodnicy HSV: Manuel Wintzheimer, Mikkel Kaufmann, a na ich miejsce weszli Jan Gyamerah, Robert Glatzel. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Piłkarze HSV otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy pięć. Drużyna HSV w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Obie drużyny będą miały czterotygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 14 stycznia jedenastka HSV zawalczy o kolejne punkty w Dreznie. Jej rywalem będzie SG Dynamo Drezno. Natomiast 16 stycznia Kieler SV Holstein 1900 zagra z jedenastką ”Czeladników” na jej terenie.