Jedenastka FC Saarbrücken bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała szóstą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć pojedynków jedenastka Hallescher FC wygrała jeden raz, ale więcej przegrywała, bo aż trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Pierwszym ważniejszym wydarzeniem w meczu było ukaranie zawodnika. W 25. minucie kartkę dostał Niklas Kastenhofer z Hallescher FC. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Saarbrücken w 25. minucie spotkania, gdy Adriano Grimaldi strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. W 38. minucie arbiter pokazał kartkę Mariowi Müllerowi, piłkarzowi gości. Zawodnicy Hallescher FC odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 43. minucie Michael Eberwein wyrównał wynik meczu. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie osiem strzelonych goli. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy kartką został ukarany Marcel Titsch-Rivero, piłkarz Hallescher FC. Prawie natychmiast Terrence Boyd wywołał eksplozję radości wśród kibiców Hallescher FC, zdobywając kolejną bramkę w pierwszej minucie doliczonego czasu meczu. Bramka padła po podaniu Marcela Titscha-Rivery. Drugą połowę drużyna FC Saarbrücken rozpoczęła w zmienionym składzie, za Maria Müllera, Dennisa Erdmanna weszli Nick Galle, Lukas Boeder. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł wyrównujący gol w tym spotkaniu. W 49. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Jacob. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Dominik Ernst. Niedługo później trener Hallescher FC postanowił wzmocnić linię pomocy i w 63. minucie zastąpił zmęczonego Jana-Rafaela Shcherbakovskiego. Na boisko wszedł Julian Guttau, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Trener FC Saarbrücken postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Tobiasa Jänickego i na pole gry wprowadził napastnika Juliana Günthera-Schmidta, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwie bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego jedenastka zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 72. minucie Kebba Badjie zastąpił Toma Bierschenka. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania w drużynie FC Saarbrücken doszło do zmiany. Dave Gnaase wszedł za Alexandra Groißa. Jedyną kartkę w drugiej połowie arbiter przyznał Luce Kerberowi z zespołu gości. Była to 86. minuta pojedynku. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. Bramkę na 2-3 zdobył ponownie w 88. minucie Adriano Grimaldi. Po raz kolejny sytuację bramkową stworzył Dominik Ernst. W 89. minucie Marcel Titsch-Rivero został zmieniony przez Lucasa Halangka, co miało wzmocnić jedenastkę Hallescher FC. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sebastiana Jacoba na Rasima Bulicia. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 2-3. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Drużyna Hallescher FC w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Już w najbliższy piątek jedenastka Hallescher FC rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie VfL Osnabrück. Natomiast 23 października TSV 1860 Monachium zagra z jedenastką FC Saarbrücken na jej terenie.