Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka FC Saarbrücken wygrała aż trzy razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Lukas Boeder z Hallescher FC. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC Saarbrücken w 44. minucie spotkania, gdy Julian Günther-Schmidt zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola pomógł Nicklas Shipnoski. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC Saarbrücken. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Hallescher FC: Fabianowi Menigowi w 46. i Jankowi Sternbergowi w 48. minucie. Na drugą połowę drużyna Hallescher FC wyszła w zmienionym składzie, za Lukasa Boedera wszedł Fabian Menig. W 58. minucie Janek Sternberg zastąpił Niklasa Landgrafa. W tej samej minucie trener Hallescher FC postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Michael Eberwein, a murawę opuścił Marcel Titsch-Rivero. Michael Eberwein spełnił oczekiwania trenera strzelając jednego gola. Była to jego trzecia bramka w tegorocznych rozgrywkach. A kibice FC Saarbrücken nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kianza Gonzáleza-Froese'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Julian Günther-Schmidt. W 68. minucie w zespole FC Saarbrücken doszło do zmiany. Boné Uaferro wszedł za Bjarne'a Thoelke'a. Jedenastka gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 29 minut, zespół Hallescher FC doprowadził do remisu. Gola strzelił Michael Eberwein. Sytuację bramkową stworzył Jonas Nietfeld. Między 77. a 87. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom FC Saarbrücken i jedną drużynie przeciwnej. Od 79 minuty boisko opuścili piłkarze FC Saarbrücken: Timm Golley, Nicklas Shipnoski, Tobias Jänicke, na ich miejsce weszli: Markus Mendler, Jayson Breitenbach, Minos Gouras. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Juliana-Maurice Derstroffa, Braydona Manu zajęli: Julian Guttau, Niklas Kastenhofer. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter pokazał cztery żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom FC Saarbrücken przyznał trzy. Obie drużyny wymieniły po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Hallescher FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie FSV Zwickau. Natomiast 8 lutego MSV Duisburg zagra z jedenastką FC Saarbrücken na jej terenie.