Jedenastka FC Magdeburg bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała pierwsze miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 spotkań zespół Hallescher FC wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo aż sześć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Między 13. a 16. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom FC Magdeburg i jedną drużynie przeciwnej. W tym czasie zawodnicy FC Magdeburg nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 20. minucie Amara Condé dał prowadzenie swojej drużynie. W zdobyciu bramki pomógł Jason Ceka. W 29. minucie Julian-Maurice Derstroff został zmieniony przez Juliana Guttaua. Zespół Hallescher FC nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 41. minucie na listę strzelców wpisał się Michael Eberwein. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie sześć zdobytych bramek. Przy strzeleniu gola pomagał Niklas Kreuzer. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trener Hallescher FC postanowił zagrać agresywniej. W 54. minucie zmienił pomocnika Jana-Rafaela Shcherbakovskiego i na pole gry wprowadził napastnika Kebbę Badjiego. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. Po godzinie gry kartkę dostał Andreas Müller, piłkarz gości. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 62. minucie Niklas Kreuzer dał prowadzenie swojemu zespołowi. Chwilę później trener FC Magdeburg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Kai Brünker, a murawę opuścił Florian Kath. Kai Brünker bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając jednego gola. Była to jego trzecia bramka w tegorocznych rozgrywkach. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Hallescher FC w 74. minucie spotkania, gdy Terrence Boyd strzelił trzeciego gola. Asystę przy bramce zaliczył Julian Guttau. W 75. minucie sędzia pokazał kartkę Dominikowi Reimannowi z FC Magdeburg. Na 12 minut przed zakończeniem meczu w zespole FC Magdeburg doszło do zmiany. Maximilian Franzke wszedł za Tobiasa-Mbunjira Knosta. Piłkarze gości szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 79. minucie wynik ustalił Kai Brünker. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. W 82. minucie Tobias Müller został zmieniony przez Tima Sechelmanna, co miało wzmocnić jedenastkę FC Magdeburg. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Niklasa Landgrafa na Fynna Ottę. Drużynie FC Magdeburg zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Hallescher FC. Przewaga jedenastki FC Magdeburg w posiadaniu piłki była ogromna (64 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze przegrali mecz. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom Hallescher FC, a zawodnikom gości pokazał cztery. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany. 2 października zespół Hallescher FC zawalczy o kolejne punkty we Fryburgu Bryzgowijskim. Jego przeciwnikiem będzie SC Freiburg II. Natomiast 4 października SV Türkgücü-Ataspor München zagra z jedenastką FC Magdeburg na jej terenie.