Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Zespół Greuther Fuerth (”Listki Koniczyny”) zajmował trzecie, natomiast drużyna Fortuny Düsseldorf - czwarte miejsce. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 21 pojedynków zespół Greuther Fuerth wygrał siedem razy i zanotował pięć porażek oraz dziewięć remisów. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 11. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Kristofferowi Petersonowi z zespołu gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fortuny Düsseldorf w 26. minucie spotkania, gdy Kristoffer Peterson strzelił pierwszego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Asystę zaliczył Shinta Appelkamp. W 42. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Lukę Krajnca z Fortuny Düsseldorf, a w 44. minucie Antona Stacha z drużyny przeciwnej. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Anton Stach z zespołu Greuther Fuerth i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 44. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Fortuny Düsseldorf. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Branimir Hrgota. To już szesnaste trafienie tego zawodnika w sezonie. Piłkarze gości szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 56. minucie Shinta Appelkamp dał prowadzenie swojemu zespołowi. Asystę przy golu zaliczył Marcel Sobottka. W 64. minucie żółtą kartkę dostał Matthias Zimmermann, zawodnik Fortuny Düsseldorf. W tej samej minucie Shinta Appelkamp zastąpił Kenana Karamana. Drużyna Greuther Fuerth otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 69. minucie bramkę wyrównującą zdobył Julian Green. Przy strzeleniu gola pomógł Marco Meyerhöfer. Kibice Fortuny Düsseldorf nie mogli już doczekać się wprowadzenia Edgara Priba. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Adam Bodzek. Niedługo później trener Greuther Fuerth postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 82. minucie na plac gry wszedł Dickson Abiama, a murawę opuścił Branimir Hrgota. Dickson Abiama spełnił oczekiwania trenera strzelając jednego gola. Była to już jego siódma bramka w tegorocznych rozgrywkach. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 83. minucie wynik ustalił Dickson Abiama. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem strzelonych goli. Bramka padła po podaniu Marca Meyerhöfera. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Greuther Fuerth: Dicksonowi Abiamie w 84. i Hansowi Sarpeiemu w 90. minucie. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-2. Sędzia pokazał trzy żółte kartki oraz jedną czerwoną ”Listkom Koniczyny”, a piłkarzom gości przyznał trzy żółte. Zespół Greuther Fuerth w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy.