Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Bayernu II wygrał dwa razy, a przegrał tylko raz. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Po kwadransie gry sędzia przyznał kartkę Angelowi Stillerowi z Bayernu II. Nagle piłkarze Bayernu II nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 35. minucie na listę strzelców wpisał się Sarpreet Singh. Sytuację bramkową stworzył Angelo Stiller. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartką został ukarany Mike Könnecke, zawodnik FSV Zwickau. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Bayernu II. Na drugą połowę zespół Bayernu II wyszedł w zmienionym składzie, za Arminda Sieba wszedł Lasse Günther. W 56. minucie sędzia pokazał kartkę Feliksowi Wolfgangowi, piłkarzowi gospodarzy. W 57. minucie Morris Schröter został zmieniony przez Mariusa Hauptmanna. Trener FSV Zwickau postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Manfreda Starke'a i na pole gry wprowadził napastnika Dustina Willmsa, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. A kibice Bayernu II nie mogli już doczekać się wprowadzenia Maximiliana Welzmüllera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Torben Rhein. W 75. minucie Mike Könnecke został zmieniony przez Larsa Lokotscha, a za Joza Stanicia wszedł na boisko Julius Reinhardt, co miało wzmocnić drużynę FSV Zwickau. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Dimitriego Oberlina na Lenna Jastremskiego w 76. minucie oraz Sarpreeta Singha na Nicolasa-Gerrita Kühna w drugiej minucie doliczonego czasu pojedynku. Od 85. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Bayernu II i jedną drużynie przeciwnej. Dopiero w drugiej połowie Steffen Nkansah wywołał eksplozję radości wśród kibiców FSV Zwickau, strzelając gola w szóstej minucie doliczonego czasu starcia spotkania. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Lars Lokotsch. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację minutę później, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Bayernu II: Jannowi-Fiete'owi Arpowi i Ronowi-Thorbenowi Hoffmannowi. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Bayernu II pokazał pięć. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka FSV Zwickau będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Ingolstadt 04. Natomiast w poniedziałek 1. FC Saarbrücken zagra z zespołem Bayernu II na jego terenie.