Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Jedenastka Verlu 1924 zajmowała siódme, natomiast drużyna Viktorii Koeln - ósme miejsce. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Viktorii Koeln w ósmej minucie spotkania, gdy Michael Schultz zdobył pierwszą bramkę. Sytuację bramkową stworzył Kai Klefisch. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Viktoria Koeln: Kaiemu Klefischowi w 40. i Timmemu Thielemu w 42. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Viktorii Koeln. Zawodnicy Verlu 1924 w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 51. minucie Yannick Langesberg wyrównał wynik meczu. Przy zdobyciu bramki pomógł Kasim Rabihic. Niedługo po stracie bramki jedenastka Viktorii Koeln znów objęła prowadzenie. W 56. minucie na listę strzelców wpisał się Mike Wunderlich. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Asystę przy golu zanotował Kevin Holzweiler. W 60. minucie za Saschę Korba wszedł Patrick Choroba. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Kasim Rabihic z zespołu gości. W następstwie utraty gola trener Verlu 1924 postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Philippa Sandera i na pole gry wprowadził napastnika Justina Eilersa, który w bieżącym sezonie ma na koncie już cztery bramki. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego drużyna zdołała zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W tej samej minucie w zespole Verlu 1924 doszło do zmiany. Mehmet Kurt wszedł za Juliana Schwermanna. Chwilę później trener Viktorii Koeln postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię pomocy i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Kevina Holzweilera. Na boisko wszedł Marcel Risse, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. W 78. minucie Zlatko Janjić został zmieniony przez Nica Heckera, a za Svena Köhlera wszedł na boisko Lars Ritzka, co miało wzmocnić drużynę Verlu 1924. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Lucę Stellwagen na Fabiana Holthausa. Trzeba było trochę poczekać, aby Kasim Rabihic wywołał eksplozję radości wśród kibiców Verlu 1924, zdobywając kolejną bramkę w 86. minucie meczu. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Bramka padła po podaniu Maela Corboza. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-2. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze Viktorii Koeln obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Viktorii Koeln w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Dopiero 4 maja jedenastka Verlu 1924 zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SG Dynamo Drezno. Natomiast 5 maja KFC Uerdingen 05 będzie rywalem drużyny Viktorii Koeln w meczu, który odbędzie się w Lotte.