Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Jedenastka SV Sandhausen plącze się na dole tabeli zajmując 15. pozycję, za to zespół FC St. Pauli zajmując pierwsze miejsce w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 pojedynków jedenastka SV Sandhausen wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo siedem razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W drugiej minucie bramkę zdobył Guido Burgstaller. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 11 zdobytych bramek. Asystę przy golu zanotował Daniel-Kofi Kyereh. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół FC St. Pauli, zdobywając kolejną bramkę. W 14. minucie wynik na 2-0 podwyższył Daniel-Kofi Kyereh. W zdobyciu bramki pomógł Marcel Hartel. W 35. minucie Janik Bachmann zastąpił Charlisona Benschopa. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Bashkim Ajdini z jedenastki gości. Była to 42. minuta meczu. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 65. minucie w drużynie FC St. Pauli doszło do zmiany. Igor Matanović wszedł za Simona Makienoka. Kibice FC St. Pauli nie mogli już doczekać się wprowadzenia Rica Benatellego. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy. Murawę musiał opuścić Eric Smith. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kolejną bramkę. Dopiero w drugiej połowie Immanuel Höhn wywołał eksplozję radości wśród kibiców SV Sandhausen, strzelając gola w 67. minucie spotkania. Przy strzeleniu gola pomagał Charlison Benschop. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole SV Sandhausen doszło do zmiany. Anas Ouahim wszedł za Alexandra Essweina. Trener SV Sandhausen postanowił zagrać agresywniej. W 69. minucie zmienił pomocnika Marcela Ritzmaiera i na pole gry wprowadził napastnika Christiana Conteha. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 74. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Adam Dźwigała, Jackson Irvine, a na ich miejsce weszli Sebastian Ohlsson, Finn Becker. W 75. minucie arbiter ukarał kartką Adama Dźwigałę, zawodnika gospodarzy. W 79. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Daniel-Kofi Kyereh z FC St. Pauli. Bramka padła po podaniu Igora Matanovicia. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom SV Sandhausen: Immanuelowi Höhnowi w 87. minucie i Erikowi Zendze w siódmej minucie doliczonego czasu pojedynku. W 87. minucie Bashkim Ajdini został zmieniony przez Cèbia Soukou, co miało wzmocnić jedenastkę SV Sandhausen. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Guida Burgstallera na Maximiliana Dittgena. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-1. Drużyna FC St. Pauli była w posiadaniu piłki przez 72 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym pojedynku. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom FC St. Pauli, a zawodnikom gości przyznał trzy. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił pięciu graczy. Natomiast drużyna SV Sandhausen dokonała czterech zmian. Już w najbliższą sobotę jedenastka SV Sandhausen rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Schalke 04 Gelsenkirchen. Natomiast w niedzielę 1. FC Nuernberg będzie rywalem zespołu FC St. Pauli w meczu, który odbędzie się w Norymberdze.