Drużyna Greuther Fuerth (”Listki Koniczyny”) bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała drugą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 33 spotkania drużyna ”Listków Koniczyny” wygrała 15 razy i zanotowała osiem porażek oraz 10 remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC St. Pauli w 10. minucie spotkania, gdy Luca-Milan Zander strzelił pierwszego gola. Przy zdobyciu bramki pomógł Rodrigo Zalazar. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Antonowi Stachowi z ”Listków Koniczyny”. Była to 13. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu FC St. Pauli. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół FC St. Pauli, zdobywając kolejną bramkę. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy pokonał bramkarza Guido Burgstaller. To już dziesiąte trafienie tego piłkarz w sezonie. Po raz kolejny sytuację bramkową stworzył Rodrigo Zalazar. Po chwili trener Greuther Fuerth postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 60. minucie na plac gry wszedł Timothy Tillman, a murawę opuścił Sebastian Ernst. W 66. minucie Philipp Ziereis został zmieniony przez Adama Dźwigałę. W 72. minucie boisko opuścili piłkarze Greuther Fuerth: Gian-Luca Itter, Dickson Abiama, a na ich miejsce weszli David Raum, Anton Stach. W 75. minucie w drużynie FC St. Pauli doszło do zmiany. Max Dittgen wszedł za Omara Marmousha. W tej samej minucie Finn Becker został zmieniony przez Erica Smitha, co miało wzmocnić jedenastkę FC St. Pauli. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Håvarda Kallevika na Jamie Lewelinga oraz Juliana Greena na Hansa Sarpeiego. Na 10 minut przed zakończeniem pojedynku kartką został ukarany Paul Seguin, zawodnik gości. A trener FC St. Pauli wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lukasa Daschnera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 19 razy. Murawę musiał opuścić Guido Burgstaller. W 88. minucie w drużynie FC St. Pauli doszło do zmiany. Afeez Aremu wszedł za Rodriga Zalazara. Mimo że zespół ”Listków Koniczyny” nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 94 ataki oddał tylko cztery celne strzały, to w końcu strzelił długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W doliczonej trzeciej minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Paul Seguin. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. Asystę przy bramce zanotował Branimir Hrgota. Drużynie ”Listków Koniczyny” zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki FC St. Pauli. Sędzia nie ukarał zawodników FC St. Pauli żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy dokonali po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Greuther Fuerth rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie SV Sandhausen. Natomiast 7 maja Kieler SV Holstein 1900 będzie gościć zespół FC St. Pauli.