Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna Hansy Rostock znajduje się na dole tabeli zajmując 13. miejsce, za to jedenastka FC St. Pauli zajmując pierwszą pozycję w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Zespół FC St. Pauli wygrał aż siedem razy, a przegrał tylko trzy. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC St. Pauli w 12. minucie spotkania, gdy Jackson Irvine zdobył pierwszą bramkę. Bramka padła po podaniu Luki-Milana Zandera. Niedługo później Daniel-Kofi Kyereh wywołał eksplozję radości wśród kibiców FC St. Pauli, strzelając kolejnego gola w 18. minucie starcia. Przy strzeleniu gola pomógł Leart Paqarada. W 26. minucie arbiter pokazał kartkę Johnowi Verhoekowi z drużyny gości. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Björnowi Rotherowi z Hansy Rostock. Była to 49. minuta pojedynku. W 60. minucie Kevin Schumacher zastąpił Harisa Duljevicia. Trener Hansy Rostock wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ridge'a Munsy'ego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Nik Omladič. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem w drużynie Hansy Rostock doszło do zmiany. Streli Mamba wszedł za Johna Verhoeka. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC St. Pauli w 61. minucie spotkania, gdy Guido Burgstaller zdobył trzecią bramkę. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Marcel Hartel. Po chwili trener FC St. Pauli postanowił wzmocnić formację obronną i w 69. minucie zastąpił zmęczonego Lucę-Milana Zandera. Na boisko wszedł Adam Dźwigała, który miał za zadanie uspokoić grę w szeregach obronnych. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy FC St. Pauli w 77. minucie spotkania, gdy Simon Makienok strzelił czwartego gola. Asystę przy bramce zanotował James Lawrence. W 78. minucie Hanno Behrens został zmieniony przez Bentleya Bahna, co miało wzmocnić drużynę Hansy Rostock. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Daniela-Kofiego Kyereha na Etienne'a Amenyido. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4-0. Arbiter nie ukarał zawodników FC St. Pauli żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie żółte. Jedni i drudzy wymienili po pięciu zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół FC St. Pauli zawalczy o kolejne punkty w Bremie. Jego rywalem będzie Werder Brema. Natomiast 31 października Düsseldorfer TuS Fortuna 1895 zagra z zespołem Hansy Rostock na jego terenie.