Zespół SV Wehen bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała czwartą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 19. minucie kartką został ukarany Johannes Wurtz, piłkarz SV Wehen. W 24. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik SV Wehen Tim Boss. W 27. minucie kartkę otrzymał Jakov Medić z SV Wehen. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Bayernu II. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Bayern II: Josipowi Stanišiciowi w 53. i Angelowi Stillerowi w 57. minucie. W 58. minucie Angelo Stiller został zmieniony przez Maximiliana Welzmüllera. Na murawie, jak to często zdarzało się SV Wehen w tym sezonie, pojawił się Moritz Kuhn, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 69. minucie Marvina Ajaniego. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. A trener Bayernu II wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Maximiliana Zaisera. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Torben Rhein. Posunięcie trenera było słuszne. Maximiliana Zaisera zdobył kolejną bramkę w czwartej minucie doliczonego czasu meczu spotkania. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W tej samej minucie wynik ustalił Maximilian Zaiser. Asystę przy golu zanotował Maximilian Welzmüller. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 2-0. Zawodnicy obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Obie drużyny dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Bayernu II będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie SC Verl 1924. Natomiast w sobotę FC Ingolstadt 04 zagra z zespołem SV Wehen na jego terenie.