Był to pojedynek na szczycie tabeli. Zapowiadało się ciekawe starcie, gdyż spotkały się piąta i szósta jedenastka 2. Bundesligi. Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 17 pojedynków drużyna Karlsruher SC wygrała pięć razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W dziewiątej minucie do własnej bramki trafił zawodnik Fortuny Düsseldorf Kevin Danso. Zawodnicy gospodarzy odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W 35. minucie Dawid Kownacki wyrównał wynik meczu z karnego. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 53. minucie kartkę dostał Jérôme Gondorf z jedenastki gości. W 57. minucie w zespole Fortuny Düsseldorf doszło do zmiany. Kenan Karaman wszedł za Edgara Priba. W tej samej minucie Dawid Kownacki został zastąpiony przez Rouwena Henningsa. Na 23 minuty przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Marcel Sobottka, zawodnik Fortuny Düsseldorf. Trener Karlsruher SC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Dominika Kothera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Marc Lorenz. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić wyrównującą bramkę. Chwilę później trener Fortuny Düsseldorf postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 71. minucie na plac gry wszedł Shinta Appelkamp, a murawę opuścił Adam Bodzek. Shinta Appelkamp bardzo przysłużył się swojej drużynie strzelając jednego gola. Była to jego trzecia bramka w tegorocznych rozgrywkach. W tej samej minucie Kristoffer Peterson został zmieniony przez Brandona Borrello, co miało wzmocnić drużynę Fortuny Düsseldorf. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sebastiana Junga na Malika Batmaza. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Fortuny Düsseldorf w 73. minucie spotkania, gdy Brandon Borrello strzelił drugiego gola. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Rouwen Hennings. W 77. minucie boisko opuścili piłkarze Karlsruher SC: Dejan Galjen, Daniel Gordon, a na ich miejsce weszli Tim Breithaupt, Philip Heise. W 79. minucie arbiter ukarał kartką Lukę Krajnca, zawodnika gospodarzy. Na 10 minut przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Marvin Wanitzek. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 82. minucie w drużynie Fortuny Düsseldorf doszło do zmiany. Emmanuel Iyoha wszedł za Feliksa Klausa. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry sędzia przyznał kartkę Dejanowi Galjenowi z Karlsruher SC. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Bramkę na 3-2 dwie minuty później zdobył Shinta Appelkamp. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-2. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Jedenastka Fortuny Düsseldorf w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Już w najbliższą sobotę drużyna Karlsruher SC rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie SpVgg Greuther Fürth. Tego samego dnia Braunschweiger TSV Eintracht 1895 zagra z zespołem Fortuny Düsseldorf na jego terenie.