Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Hallescher FC wygrał aż cztery razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W pierwszych minutach pojedynku na listę strzelców wpisał się Marvin Ajani. Bramka padła po podaniu Bentleya Bahna. Zespół Meppen 1912 ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gości, zdobywając kolejną bramkę. W 10. minucie wynik na 0-2 podwyższył Kilian Pagliuca. Asystę przy golu zanotował Björn Jopek. Między 19. a 39. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Hallescher FC i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Trener Meppen 1912 postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 59. minucie na plac gry wszedł Deniz Undav, a murawę opuścił Luka Tankulic. W 77. minucie Kilian Pagliuca zastąpił Fynna Arkenberga. Trener Hallescher FC wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Juliana Guttaua. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy. Murawę musiał opuścić Marvin Ajani. W 86. minucie Max Kremer został zmieniony przez Martina Wagnera, co miało wzmocnić zespół Meppen 1912. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bentleya Bahna na Maximiliana Pronicheva. W drugiej połowie nie padły bramki. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Meppen 1912, natomiast piłkarzom gości przyznał dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast drużyna Hallescher FC w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 20 kwietnia jedenastka Hallescher FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie TSV 1860 Monachium. Tego samego dnia Karlsruher SC będzie gościć drużynę Meppen 1912.