Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Jedenastka FC Magdeburg wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice FC Magdeburg nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kaiego Brünkera. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Christian Beck. Trener Meppen 1912 postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 65. minucie zastąpił zmęczonego Juliusa Dükera. Na boisko wszedł Ted-Jonathan Tattermusch, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Meppen 1912: Steffenowi Puttkammerowi w 68. i Tedowi-Jonathanowi Tattermuschowi w 74. minucie. W 79. minucie Hassan Amin został zastąpiony przez Jerona Al-Hazaimeha. W 81. minucie Sören Bertram został zmieniony przez Sirlorda Conteha, a za Andreasa Müllera wszedł na boisko Daniel Steininger, co miało wzmocnić zespół FC Magdeburg. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Valdeta Ramę na Christopha Hemleina. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartką został ukarany Nicolas Andermatt, piłkarz Meppen 1912. Jedenastka Meppen 1912 zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia nie ukarał zawodników gospodarzy żadną kartką, natomiast piłkarzom Meppen 1912 przyznał trzy żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek zespół Meppen 1912 zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego rywalem będzie SV Waldhof Mannheim 07. Natomiast 12 grudnia VfB Lübeck będzie gościć drużynę FC Magdeburg.