Zespół FC Magdeburg bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała dziewiątą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół MSV Duisburg (”Zebry”) wygrał dwa razy, zremisował tyle samo, a przegrał tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to zawodnicy FC Magdeburg otworzyli wynik. W ósmej minucie na listę strzelców wpisał się Kai Brünker. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Barış-Fahri Atik. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna FC Magdeburg, strzelając kolejnego gola. W 13. minucie wynik na 2-0 podwyższył Dominik Ernst. Przy zdobyciu bramki asystował Adrian Małachowski. Niedługo później trener FC Magdeburg postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 33. minucie na plac gry wszedł Christian Beck, a murawę opuścił Kai Brünker. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry kartkę otrzymał Aziz Bouhaddouz z zespołu gości. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka FC Magdeburg rozpoczęła w zmienionym składzie, za Adriana Małachowskiego wszedł Henry Rorig. A kibice MSV Duisburg nie mogli już doczekać się wprowadzenia Davida Tomicia. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Moritz Stoppelkamp. Posunięcie trenera było słuszne. Davida Tomicia strzelił kontaktowego gola w 47. minucie spotkania. Na drugą połowę jedenastka MSV Duisburg wyszła w zmienionym składzie, za Connora Krempickiego, Aziza Bouhaddouza weszli Federico Palacios, Vincent Vermeij. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła kolejna bramka w tym spotkaniu. Gola na 2-1 w tej samej minucie strzelił David Tomić. Asystę przy bramce zanotował Vincent Vermeij. W 50. minucie sędzia pokazał kartkę Henremu Rorigowi, piłkarzowi FC Magdeburg. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Magdeburg w 57. minucie spotkania, gdy Barış-Fahri Atik strzelił trzeciego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. Bramka padła po podaniu Thore-Andreasa Jacobsena. W 67. minucie Dominik Ernst zastąpił Briana Koglina. W tej samej minucie Florian Kath został zmieniony przez Sirlorda Conteha, co miało wzmocnić zespół FC Magdeburg. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Marlona Freya na Sinana Karweinę w 79. minucie oraz Maximiliana Jansena na Tobiasa Flecksteina w tej samej minucie. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania arbiter ukarał kartką Alexandra Bittroffa, zawodnika gospodarzy. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 84. minucie wynik ustalił Vincent Vermeij. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł David Tomić. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku w jedenastce FC Magdeburg doszło do zmiany. Sören Bertram wszedł za Barışa-Fahriego Atika. Drużynie MSV Duisburg zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki FC Magdeburg. Zawodnicy FC Magdeburg obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Oba zespoły dokonały po pięć zmian. 15 maja drużyna ”Zebr” rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FC Ingolstadt 04. Tego samego dnia KFC Uerdingen 05 będzie rywalem jedenastki FC Magdeburg w meczu, który odbędzie się w Lotte.