Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna FC Kaiserslautern (”FCK”) przebywa na dole tabeli zajmując 16. pozycję, za to jedenastka VfL Osnabrueck zajmując trzecie miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna VfL Osnabrueck wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników FC Kaiserslautern w siódmej minucie spotkania, gdy René Klingenburg zdobył pierwszą bramkę. Asystę zaliczył Mike Wunderlich. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka FC Kaiserslautern, strzelając kolejnego gola. W 25. minucie na listę strzelców wpisał się Philipp Hercher. Bramka padła po podaniu Kevina Krausa. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 61. minucie w drużynie VfL Osnabrueck doszło do zmiany. Andrew Wooten wszedł za Marca Heidera. W tej samej minucie za Sörena Bertrama wszedł Chance Simakala. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole FC Kaiserslautern doszło do zmiany. Muhammed Kiprit wszedł za René Klingenburga. W 66. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Andrewa Wootena z VfL Osnabrueck, a w 67. minucie Marlona Rittera z drużyny przeciwnej. Chwilę później trener FC Kaiserslautern postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Nicolása Sessę wszedł Dominik Schad, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie FC Kaiserslautern utrzymać prowadzenie. Od 73. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom FC Kaiserslautern i jedną drużynie przeciwnej. Między 76. a 85. minutą, boisko opuścili zawodnicy VfL Osnabrueck: Florian Kleinhansl, Aaron Opoku-Tiawiah, Sebastian Klaas, na ich miejsce weszli: Manuel Haas, Felix Higl, Ulrich Bapoh. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Daniela Hanslika, Mike Wunderlicha zajęli: Julian Niehues, Felix Götze. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga zespołu VfL Osnabrueck w posiadaniu piłki była ogromna (62 procent), niestety, pomimo takiej przewagi jedenastka poniosła porażkę. Sędzia pokazał trzy żółte kartki piłkarzom ”FCK”, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Natomiast jedenastka VfL Osnabrueck w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. 2 października drużyna VfL Osnabrueck rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie FSV Zwickau. Tego samego dnia TSV Havelse będzie rywalem jedenastki ”FCK” w meczu, który odbędzie się w Garbsen.