Ekipa 1. FC Kaiserslautern jak dotychczas nie radziła sobie przesadnie dobrze w rozgrywkach 2. Bundesligi, balansując na granicy strefy spadkowej rozgrywek. W ostatniej kolejce los jednak sprawił, że "Czerwone Diabły" zmierzyły się z oponentami będącymi absolutnie w ich zasięgu. Mowa tu o FC Schalke 04 Gelsenkirchen, które w ostatnich miesiącach również nie zachwycało formą. Potyczka między oboma zespołami stała się więc bardzo istotna w kontekście możliwego układu dolnej części tabeli w końcówce sezonu... Klopp ogłosił odejście, a teraz jeszcze to? Piłkarskie trzęsienie ziemi Kaiserslautern ograło Schalke. Puchacz z asystą przy ostatnim golu Trzeba przy tym przyznać, że spotkanie okazało się w zasadzie jednostronne - co prawda po pierwszej połowie było tylko 1:0 dla Kaiserslautern, ale po zmianie stron i jednej, jedynej ripoście "Die Koenigsblauen" zawodnicy Dimitriosa Grammozisa się rozpędzili. W ciągu nieco ponad 10 minut 1. FCK zdobyło trzy kolejne bramki i ostatecznie zatriumfowało 4:1. Z perspektywy polskiego sympatyka futbolu najciekawsze były okoliczności ostatniego trafienia w potyczce, bo... miał w nim swój drobny udział pewien "Biało-Czerwony". Mowa tu o Tymoteuszu Puchaczu, który w 70. minucie odegrał piłkę do Aarona Opoku - samo to podanie raczej nie będzie przesadnie rozpamiętywane przez fanów, natomiast najistotniejsze jest to, że chwilę później wspominany Opoku zaliczył naprawdę niezły rajd i pięknym uderzeniem pokonał bramkarza rywali. Tym samym przypieczętował wygraną dosyć mocnym akcentem, a Kaiserslautern przeskoczyło Schalke w tabeli. Trwała konferencja, a Xavi wypalił wprost. To właśnie myśli o Lewandowskim Tymoteusz Puchacz w Kaiserslautern znalazł się w ramach wypożyczenia Tymoteusz Puchacz przy tym być może już niebawem pożegna się z klubem z Nadrenii-Palatynatu, bowiem jest do niego jedynie wypożyczony z Unionu Berlin do końca sezonu. Najważniejsze jest tu jednak to, że zawodnik regularnie zaczyna kolejne spotkania w pierwszej jedenastce, a to jeden z kluczy do ewentualnych kolejnych powołań do kadry, która niebawem spróbuje przedrzeć się na Euro 2024 poprzez baraże... "Puszka" niedawno przesiedział na ławce towarzyskie starcie z Łotwą - przekonamy się niebawem, jak rozwinie się dalsza sytuacja w jego przypadku.