Partner merytoryczny: Eleven Sports

Chwile grozy w Niemczech, Polak stracił przytomność. Są wieści ze szpitala

Niecałe czterdzieści minut na boisku spędził Dawid Kownacki w niedawnym meczu pomiędzy jego Fortuną Dusseldorf a FC Kaiserslautern. Polak pod koniec pierwszej połowy starł się z bramkarzem gości i nieprzytomny padł na murawę. Całe wydarzenie wyglądało przerażająco, naszego rodaka zresztą błyskawicznie przetransportowano do szpitala. W poniedziałek klub poinformował, co dokładnie stało się poszkodowanemu piłkarzowi. Czeka go dłuższa przerwa.

Dawid Kownacki został znokautowany na meczu 2. Bundesligi
Dawid Kownacki został znokautowany na meczu 2. Bundesligi/IMAGO / youtube.com/@assisttvpl/Newspix

Polscy kibice śledzący losy rodaków w zagranicznych klubach mieli w ostatnich kilku dniach liczne powody do radości. Dubletem w El Clasico popisał się Robert Lewandowski. Identyczną liczbę bramek w konfrontacji Interu Mediolan z Juventusem strzelił wracający do gry Piotr Zieliński. Niestety tyle szczęścia nie miał Dawid Kownacki. Gorzowianin wyszedł co prawda w wyjściowej jedenastce Fortuny Dusseldorf na starcie z FC Kaiserslautern. Niestety do szatni wrócił w asyście sztabu medycznego. Powód? Bolesne starcie z bramkarzem rywali.

Do przerażającego zdarzenia doszło w 38 minucie. Snajper wyskoczył do dośrodkowanej piłki, lecz niestety w walce powietrznej znokautował go Julian Krahl. Polak przez moment stracił przytomność i długo dochodził do siebie. Od początku wyglądało to wszystko bardzo poważnie. "Mówimy tu nie tylko o uderzeniu w głowę, ale całkowitej utracie przytomności. Nie pamiętał, co się stało. Nie pamiętał, że dostaliśmy rzut karny i nie pamiętał, że rozmawiałem z nim, gdy został zmieniony" - przekazał Daniel Thioune, trener gospodarzy, cytowany przez "Weszlo.com".

Dawid Kownacki odpocznie od piłki. Klub informuje ws. jego stanu zdrowia

Zawodnik błyskawicznie znalazł się w szpitalu, gdzie przeszedł niezbędne badania. Na oficjalny komunikat dotyczący jego stanu zdrowia kibice musieli poczekać ponad jeden dzień. Klub zabrał głos nie w niedzielę, a dopiero w poniedziałkowe popołudnie. Niestety komunikat dostępny na oficjalnej stronie drużyny nie jest pozytywny. "Fortuna do odwołania będzie musiała obejść się bez napastnika Dawida Kownackiego. 27-latek podczas meczu z 1. FC Kaiserslautern doznał wstrząśnienia mózgu i kontuzji więzadła przyśrodkowego w lewym kolanie" - czytamy.

27-latek musi rozstać się z piłką co najmniej na kilka tygodni. "RP-Online przypuszcza, że jeśli obędzie się bez komplikacji, Kownacki będzie mógł myśleć o powrocie do gry po listopadowej przerwie na kadrę. Całe szczęście, że obeszło się bez poważniejszych szkód" - napisał Tomasz Urban, dziennikarz Viaplay, na platformie X.

Fortuną Dusseldorf najbliższy mecz rozegra w piątek 1 listopada. O godzinie 18:30 drużyna Dawida Kownackiego zmierzy się na wyjeździe z Preussen Munster.

DJB: Gratka dla fanów Serie A - to nie zdarzyło się od lat. WIDEO/Do jednej bramki/POLSAT BOX GO
Dawid Kownacki/AFP
Dawid Kownacki/AFP
Dawid Kownacki/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem