Capitals odetchnęli z ulgą, ale początek meczu nie zapowiadał, że wreszcie przełamią się. Ryan Shannon i Chris Kelly strzelili po golu i gospodarze po pierwszej tercji prowadzili 2-0. Zwłaszcza utrata drugiego gola mogła załamać gości, bo dawali się mijać, jak tyczki. Na domiar złego sędzia nie uznał gola strzelonego przez Erika Fehra, bo krążek wpadł do bramki "Senatorów" już po ostatniej syrenie. "Wiedzieliśmy, że musimy wygrać. Po pierwszej tercji powiedzieliśmy sobie: Dobra panowie, to musi być nasza najlepsza tercja w tym roku. Sądzę, że udało nam się to zrobić" - zdradził po meczu Perreault, który strzelił dwa gole. Już w 23. sekundzie drugiej części zdobył kontaktową bramkę. Po chwili Aleksander Owieczkin wywalczył krążek w tercji rywali, dograł przed bramkę, a tam już był Fehr i tym razem mógł cieszyć się ze zdobycia bramki. W 27. minucie Capitals atakowali w przewadze i Perreault po raz drugi z bliska pokonał bramkarza rywali. Do bramki gospodarzy trafił jeszcze Owieczkin, ale arbiter po analizie sytuacji na wideo uznał, że Rosjanin kopnął krążek i gol nie został uznany. Gdy zabrzmiała ostatnia syrena, goście długo nie zjeżdżali z lodu ciesząc się z przełamania fatalnej serii. Wszystkie pozostałe niedzielne spotkania także były bardzo zacięte. W Detroit do rozstrzygnięcia potrzebne była dogrywka. Red Wings prowadzili już 2-0 w 13. minucie, ale "Gwiazdy" szybko wyrównały. W końcówce drugiej tercji Johan Franzen strzelił dla "Czerwonych Skrzydeł" trzeciego gola, ale ostatnie dwa ciosy wyprowadzili goście. Trzy minuty przed końcem trzeciej tercji wyrównali, a w 5. minucie dogrywki Loui Eriksson do dwóch asyst dołożył gola, w dodatku zwycięskiego. Kapitan gospodarzy Nicklas Lidstrom nie krył rozczarowania po meczu, zwłaszcza że jego zespół tym bardziej chciał wygrać, że byłoby to 400. zwycięstwo w sezone regularnym w karierze 38-letniego bramkarza Red Wings Chrisa Osgooda. Wyniki niedzielnych meczów ligi hokeja na lodzie NHL Chicago Blackhawks - Los Angeles Kings 3-2 Colorado Avalanche - Montreal Canadiens 3-2 Detroit Red Wings - Dallas Stars 3-4 (po dogrywce) Ottawa Senators - Washington Capitals 2-3