Decydująca o końcowym wyniki spotkania była pierwsza tercja wygrana przez gości 2-0. W 8. minucie fatalny błąd popełnił Ryan Suter. Obrońca Predators stracił krążek w pobliżu swojej bramki. "Gumę" przejął Ryan Kesler i idealnie podał do nadjeżdżającego Masona Raymonda. Ten zwodem położył bramkarza Pekkę Rinne na lodzie i strzelił do pustej bramki. Niespełna dwie minuty później było już 2-0 dla gości. Canucks wykorzystali grę w przewadze. Z prawej strony krążek przed bramkę gospodarzy posłał Henrik Sedin. Kesler uderzył z bliska, ale to uderzenie jeszcze zdołał odbić Rinne. Dobitka Daniela Sedina była już skuteczna. To szósty gol Szweda w rundzie play off. Predators nie zamierzali składać broni. Dobrze w bramce Canucks spisywał się Roberto Luongo. Na początku drugiej tercji golkiper Canucks sprawił, że odżyły nadzieję gospodarzy na odwrócenie losów rywalizacji. Z niemal zerowego kąta uderzył David Legwand, a Luongo przepuścił krążek pod łokciem. Sędzia po analizie zapisu wideo gola uznał. W ostatnich sekundach pojedynku Predators wycofali bramkarza i na lodzie pojawił się szósty zawodnik. Ten manewr nie przyniósł jednak powodzenia i z wygranej cieszyli się Canucks. Najlepszym zawodnikiem meczu był Kesler, który asystował przy obu golach. Spory udział w zwycięstwie miał także Luongo (obronił 23 strzały rywali). Canucks czekają na rywala w finale Konferencji Zachodniej. Będzie nim zwycięzca rywalizacji Detroit Red Wings - San Jose Sharks. Po pięciu meczach "Rekiny" prowadzą 3-2. Szóste spotkanie pomiędzy tymi zespołami odbędzie się 10 maja w Detroit. Nashville Predators - Vancouver Canucks 1-2 (0-2, 1-0, 0-0) Stan rywalizacji do czterech zwycięstw 2-4. Bramki: 0-1 Raymond (7:45) 0-2 D. Sedin (9:28, w przewadze) 1-2 Legwand (23:31) Skrót meczu Predators - Canucks: