"Musimy znaleźć sposób, aby wygrać w końcu mecz. Teraz przeżywamy ciężkie chwile. Przeciwko Islanders jako pierwsi strzeliliśmy gola, ale potem pozwoliliśmy na grę rywalom" - przyznał Daniel Sedin, który w piątej minucie dał prowadzenie Canucks. Jeszcze w pierwszej tercji wyrównał Jason Chimera (10. minuta), a w 28. na 2-1 dla "Wyspiarzy" strzelił Nikołaj Kulemin. Drużyna z Vancouver była jeszcze w stanie odpowiedzieć po trafieniu Markusa Granlunda (37. minuta, w przewadze), jednak potem do siatki trafiali już tylko gospodarze. W 50. minucie uczynił to Cal Clutterburck, a w 51. Andrew Ladd. 30 strzałów rywali obronił Jaroslav Halak, bramkarz Isalnders, którzy przerwali w poniedziałek serię trzech porażek z rzędu, wszystkich na własnym lodowisku. Bramkarz był jednym z bohaterów spotkania Boston Bruins - Buffalo Sabres (4-0). Fin Tuukka Rask obronił 32 uderzenia, notując drugi mecz bez puszonego gola w tym sezonie, a już 32. w karierze. Gospodarze zwycięstwo zapewnili sobie w drugiej tercji, kiedy trzykrotnie pokonali Robina Lehnera. W 26. minucie bramkę zdobył Brad Marchand, w 31. David Krejczi (obie w przewadze), a w 35. Riley Nash. Wynik spotkania ustalił David Pastrnak w 50. minucie, również w przewadze. Dla niego było to już ósme trafienie w tym sezonie, czym zrównał się z liderami klasyfikacji strzelców: Artiomem Anisimowem z Chicago Blackhawks, Patrikiem Laine z Winnipeg Jets i Sidneyem Crosbym z Pittsburgh Penguins. Z kolei szkoleniowiec Bruins Claude Julien odniósł 400. zwycięstwo z tym zespołem w NHL. Wyniki poniedziałkowych meczów NHL: Boston Bruins - Buffalo Sabres 4-0 New York Islanders - Vancouver Canucks 4-2 Florida Panthers - Tampa Bay Lightning 3-1