Było to szóste zwycięstwo Oilers w siedmiu ostatnich spotkaniach. Zespół ten ma w dalszym ciągu szanse na awans do play off. "Zagraliśmy kolejny dobry mecz - mówił napastnik Steve Staios. - Trzeba koniecznie utrzymać wysoką formę w najbliższych ważnych spotkaniach. Na pewno w walce z Wild pokazaliśmy, że jesteśmy mocnym teamem." Wielkanocny prezent w postaci liczby strzelonych bramek zafundowali kibicom w Montrealu miejscowi Canadiens w zwycięskim meczu z Ottawą Senators 7:5. W kanadyjskich derbach Canadiens prowadzili po dwóch tercjach 7:1. W ostatniej goście wyraźnie zmniejszyli rozmiary strat. Hokeiści z Montrealu znajdują się na czele Konferencji Wschodniej i na pięć meczów przed końcem fazy zasadniczej mają zapewniony awans do play off. Do tego etapu rywalizacji zakwalifikowali się po raz czwarty w ostatnich dziewięciu latach. "Dla wszystkich graczy jest to wielka radość - powiedział napastnik Francis Bouillon. - Przed sezonem nikt nam nie dawał zbyt wielu szans, ale my ciężką pracą znaleźliśmy się tam, gdzie jesteśmy. Wygrana nad Senators świadczy o postępie w naszej grze." Duży krok w kierunku awansu do play off wykonali w poniedziałek hokeiści Colorado Avalanche. Pokonali oni Calgary Flames 2:0. Pierwszego gola dla zwycięzców zdobył w 27 minucie Jordan Leopold, a wynik ustalił w 53 minucie Milan Hejduk. Bohaterem wieczoru był bramkarz Jose Theodore. Obronił on 23 strzały i po raz trzeci w sezonie zachował czyste konto. Wyniki poniedziałkowych spotkań NHL: NY Islanders - Pittsburgh Penguins 4:1 Edmonton Oilers - Minnesota Timberwolves 5:3 Colorado Avalanche - Calgary Flames 2:0 Montreal Canadiens - Ottawa Senators 7:5