Obrońcy Pucharu Stanleya zrównali się dorobkiem z ostatnimi rywalami, a w Konferencji Wschodniej lepsi o punkt są tylko New Jersey Devils. Po sześciu minutach i trzech sekundach gry w Mellon Arena goście prowadzili 2:1, a w ósmej minucie drugiej tercji Tim Kennedy jeszcze zwiększył przewagę. Jednak jeszcze w tej części gry, w ciągu ośmiu minut, "Pingwiny" zdobyły cztery bramki, a trzy z nich były dziełem Crosby'ego. To jego trzeci hat-trick w tym sezonie, a łącznie w dorobku ma już 37 trafień. W punktacji kanadyjskiej Crosby'ego (71 pkt) wyprzedzają tylko Szwed Henrik Sedin z Vancouver Canucks (78) i Rosjanin Aleksander Owieczkin z Washington Capitals (76). Z kolei w klasyfikacji strzelców prowadzi ex aequo z Patrickiem Marleau z San Jose Sharks. Jonas Hiller znakomicie spisał się w bramce Anaheim Ducks i dzięki jego 33 bezbłędnym interwencjom "Kaczory" pokonały na wyjeździe ekipę Florida Panthers 3:0. To drugi w tym sezonie mecz Szwajcara z czystym kontem. W ofensywie wyróżnił się Ryan Getzlaf, który zdobył gola i zanotował asystę. Na numerze 13 zatrzymał się licznik kolejnych porażek hokeistów Edmonton Oilers. Od wyrównania niechlubnego klubowego rekordu z 1993 roku dzieliła ich jedna przegrana, ale w poniedziałek na własnym lodowisku pokonali Carolina Hurricanes 4:2. W połowie drugiej tercji był remis 2:2, ale później krążek do bramki posyłali już wyłącznie gracze gospodarzy, Marc Pouliot i Sam Gagner. "Nie jest łatwo, kiedy z każdą przegraną wzrasta presja na przełamanie złej passy. Ale ten zespół nie jest tak słaby jak wynikałoby z ostatnich wyników" - powiedział trener "Nafciarzy" Pat Quinn. Mimo 17 wygranej w sezonie ekipa z Edmonton wciąż ma najsłabszy bilans w całej lidze (40 pkt). Wyniki poniedziałkowych meczów ligi NHL: Pittsburgh Penguins - Buffalo Sabres 5:4 Florida Panthers - Anaheim Ducks 0:3 Calgary Flames - Philadelphia Flyers 0:3 Edmonton Oilers - Carolina Hurricanes 4:2