Jekaterina (login "Szpieg") weszła na jego profil, przeglądając strony znajomych szkolnego kolegi. Nie mogła uwierzyć, że trafiła właśnie na hokeistę, który w minionym sezonie brylował w NHL. Dała się przekonać, dopiero gdy ten w jednej z rosyjskich gazet sportowych powiedział: - Często surfuję po Internecie. A teraz bardzo chciałbym pozdrowić Szpiega.