O sukcesie mistrzów NHL przesądziła świetna postawa Mariana Hossy (dwie bramki i asysta) oraz bramkarza Chrisa Osgooda (obronił 32 strzały). Dla Osgooda była to 389. wygrana w NHL. Trzecie miejsce w tabeli Zachodu zajmują hokeiści Calgary Flames, którzy bez trudu pokonali outsiderów rozgrywek - Los Angeles Kings 4:1. Ekipie z Kanady brakuje już tylko jednej wygranej by zająć pierwsze miejsce w Northwest Division. Flames przełamali słabą passę - w ostatnich tygodniach przegrali cztery z sześciu spotkań i zdobyli w tym czasie zaledwie sześć bramek. W Montrealu tamtejsi Canadiens ulegli Ottawa Senators 2:3. "Senatorowie" już wcześniej stracili jednak szansę na udział w decydującej fazie walki o Puchar Stanleya.