Decydującego gola dla "Niedźwiadków" strzelił w 63. minucie Brad Marchand. Poprzednio bramkarza Sharks pokonał w 12. min Ryan Spooner. Honor zawodników kalifornijskich uratował w 38. Patrick Marleau. Była to 25. porażka "Rekinów" w 60 meczach sezonu. Zespół z Bostonu z dorobkiem 66 punktów plasuje się na trzecim miejscu w Atlantic Division, za Montreal Canadiens - 70 oraz Ottawa Senators - 68. Nie powiodło się wiceliderom Metropolitan Division Pittsburgh Penguins, którzy ulegli u siebie "czerwonej latarni" Atlantic Division Detroit Red Wings 2-5. Jedną z bramek dla gospodarzy strzelił 15. minucie 25-letni prawoskrzydłowy Tom Kuehnhackl. To syn słynnego niemieckiego hokeisty Ericha (66 lat), który w katowickich mistrzostwach świata w 1976 roku w dramatycznym meczu z Polską zdobył dla RFN na 21 sekund przed końcową syreną decydującą bramkę na 2-1, powodując, że "Biało-czerwoni" musieli pożegnać się z grupą A, mimo że wcześniej pokonali znakomity zespół ZSRR 6-4. Erich Kuehnhackl uznany został w 2000 roku za hokeistę XX wieku w Niemczech. Tom Kuehnhackl razem z zawodnikami gości Petrem Mrazkiem i Stevem Ottem uznany został za gwiazdę niedzielnego spotkania, które oglądało 18 664 widzów. Syn słynnego hokeisty dotychczas rozegrał w NHL 75 meczów, strzelił osiem bramek i zaliczył 14 asyst. W klasyfikacji kanadyjskiej po niedzielnych spotkaniach prowadzi Connor McDavid (Edmonton Oilers) - 67 pkt (za 20 bramek i 47 asyst) przed Sidneyem Crosbym (Pittsburgh Penguins) - 65 (32+33) oraz Brentem Burnsem (San Jose Sharks) - 64 (27+37). Wyniki niedzielnych meczów NHL: Vancouver Canucks - Philadelphia Flyers 2-3 Anaheim Ducks - Los Angeles Kings 1-0 San Jose Sharks - Boston Bruins 1-2 (po dogrywce) Colorado Avalanche - Tampa Bay Lightning 2-3 (po dogrywce) Carolina Hurricanes - Toronto Maple Leafs 4-0 Buffalo Sabres - Chicago Blackhawks 1-5 New York Islanders - New Jersey Devils 6-4 Columbus Blue Jackets - Nashville Predators 3-4 Ottawa Senators - Winnipeg Jets 2-3 Pittsburgh Penguins - Detroit Red Wings 2-5 New York Rangers - Washington Capitals 2-1